Uczelniom grozi powódź ?

[leszek]

Uczelniom grozi powódź!
Na Jagiellońskim odwołano zajęcia, a na Opolskim ratowane są książki w bibliotece. Czy opady deszczu rzeczywiście są w stanie zagrozić polskiemu szkolnictwu wyższemu?


Władze UJ ze względu na zagrożenie powodziowe w Krakowie odwołały zajęcia. - Chodzi o umożliwienie studentom powrotu do miejsc zamieszkania - tłumaczyła PAP rzeczniczka UJ Katarzyna Pilitowska. - Dalsze decyzje będą podejmowane na bieżąco. Komunikaty dla studentów zostaną zamieszczone na stronach internetowych wydziałów - wyjaśniła. Istnieje prawdopodobieństwo, że zajęć nie będzie przez kilka kolejnych dni.

Budynki UJ, którym grozi podtopienie zostały zabezpieczone - chodzi m.in. o Bibliotekę Jagiellońską oraz budynki położone w centrum Krakowa, nieopodal Wisły. We wtorek część studentów - z powodu utrudnień komunikacyjnych - nie dotarło na zajęcia. Przez Kraków zaczyna ziś (16 maja) przechodzić fala kulminacyjna na Wiśle, która do centrum może dotrzeć ok. godz. 16.

W Opolu na tamtejszym Uniwersytecie, rozpoczęło się przenoszenie 100 tys. książek. Pracownicy biblioteki głównej UO i studenci uczelni przenoszą woluminy z piwnicy do sal położonych na I piętrze budynku. - Nikt nam nie da gwarancji na to, że wały w Opolu wytrzymają i nic się nie stanie. Wolę zabezpieczyć książki kiedy jest jeszcze na to czas niż potem je stracić - mówi dla gazeta.pl dr Wanda Matwiejczuk dyrektor Biblioteki Głównej.

Książki układane są w wielkie stosy - podawane od piwnicy do pomieszczeń na I piętrze z rąk do rąk, przez studentów ustawionych w linii. Studenci co jakiś czas zmieniają się, by nie tracić zajęć i móc jednocześnie pomóc w akcji ratowania książek.

http://www.studencka.pl/Articles/view/1072

[nessuno]

U nas nie ma szans na jakieś godziny/dni rektorskie? Wie ktoś coś?

[Dziekan]

Wczoraj coś pisało,że odwołali , dziś nie wiem ;-?

[Gumiś]

U nas zajęcia niestety normalnie były...